11. Tak to tutaj zostawię

Nie byłabym sobą, gdybym...

Jak zwykle przychodzę do Ciebie z muzyką. Zastanawiasz się zapewne, co dzisiaj w duszy mi gra? A jeśli Cię to nie ciekawi, to ja i tak dodam tutaj link, bo podkład muzyczny musi być :) {klik} Lata 80' tak bardzo. Skuś się, posłuchaj. Nie byłabym sobą, gdybym nie wrzuciła tutaj dobrej muzyki.

Lekki chaos

Zbierałam się, żeby dopisać coś do opowiadania, które tworzę, ale coś mi nie idzie ze względu na brak czasu. Rozleniwiłam się w majowy weekend, a później w pracy na pełnych obrotach, co mnie troszkę osłabiło. Wszystko za szybko ruszyło i nie mogę się połapać w kilku rzeczach. 

Obiecuję, że niebawem coś tutaj wleci. Jednopartówka, a może i to moje zaczęte opowiadanie? 

Kiedy to się skończy?

Ciągle zadaję sobie to pytanie, odnośnie tej całej pandemii. Chciałam zaplanować jakiś urlop, wyjechać gdzieś, wyrwać się, a tutaj wszystko diabli wzięli. Zauważyłam jednak, że ludzie powoli przyzwyczaili się do tej sytuacji. Już mało kto nosi rękawiczki w sklepach. Oczywiście maseczki są, no bo przecież to obligatoryjne. Ale kto by tam dezynfekował ręce co kilka chwil? Już zaczynamy uczyć się żyć w tych czasach, mam takie wrażenie. Liczba zarażonych i zgonów nieznacznie spadła (?), a mimo to ludzie szaleją w sklepach itp. O wyborach chyba nie będę się wypowiadać...

Ja wychodzę tylko, gdy faktycznie muszę, a resztę staram się kupować i załatwiać zdalnie.

Jakieś dobre połączenie

Jaki ciekawy serial możesz mi polecić? Byleby nie sci-fi, bo nie przepadam. Fantastyka, kryminał, dramat może być. Byleby nie coś oklepanego. Ostatnio zaczęłam się interesować Supernatural, ze względu na muzykę, jaka się tam przewija. Oglądał ktoś? Mnie sam widok głównych bohaterów i muzyka przekonała. :D No dobra i samochód także. Dobra klimat muzyczny, ładni faceci i wozy to wyśmienite połączenie. Uwielbiam stare samochody. Miałam w planach kupno właśnie jakiegoś amerykańskiego rzęcha, ale wyszło na nowoczesny samochód w lekkim stylu vintage :P Spalanie, klimatyzacja i wygoda wzięły górę, niestety. To wszystko przez to, że mam kawałek do pracy.

Tęsknię za lumpami

Podtytuł może zabrzmiał nieco strasznie. Nie, nie chodzi o pijaków... :P Nawiązanie do lumpeksów, second handów, szmaciaków, czy jak to tam się zwie. Uwielbiam po nich buszować i znajdować jakieś perełki z ubiegłych lat. Kocham odzież w stylu właśnie vintage, retro. Ramoneski, ciężkie buty, czarne koszulki i sprane, dziurawe spodnie to jest to. Wciąż słyszę, że powinnam już wyjść z tego "buntowniczego" wizerunku i zacząć się ubierać, jak na kobietę w moim wieku przystało. Nie, żebym była starą, zakompleksioną dziewczyną. Wspominałam tak w ogóle ile mam lat? Jeśli nie, to powiem tyle, że urodziłam się w latach 90' i tak to tutaj zostawię. :>

Okej, jeszcze perełka na koniec. {klik}